Olga

Parę dni temu koleżanka mojej mamy złapała na sterylizacje trójkę rodzeństwa z pabianickiego podwórka z ul. Kolbego.
Zadeklarowała się też, że przyjmie do siebie najbardziej miziastego kota z całej trójki - kocurka Iwana.
Kotki mieliśmy wypuścić po sterylizacji. Ale kotki okazały się rokujące na oswojenie, dlatego jak zwykle nie mieliśmy serca wypuszczać ich na nadchodzącą zimę...
Dla kotek będziemy pilnie szukać domu tymczasowego lub od razu domu stałego.
Kotki są pięknie umaszczone, młode (ok. roku) i naprawdę rokujące na oswojenie.
Mam nadzieję, że i tym razem nam się uda, i kociaki znajdą idealne domy, a przyszły dom stały dla kocurka Iwana się nie zmieni decyzji.

---

8 październik 2010

Olga już jest wysterylizowana. Oswaja się niestety powoli, mimo iż na początku wydawała się także rokująca. Podejrzewamy, że zajmie to dużo czasu. W najgorszym wypadku zostanie kotem wolno żyjącym w bardzo bezpiecznej okolicy, pod opieką, z pełnym wyżywieniem i dostępem do ciepłej kociarni.

---

30 listopada 2011

Oficjalnie Olga zostaje przeniesiona ze strony kotów "w trakcie oswajania" do stron z normalnymi adopcjami.
Kotka bardzo fajnie się oswoiła. Podczas miziania przekręca się na plecki i odsłania już dość pokaźny brzuszek do głaskania.
Bardzo lubi głaskanie i zaczyna mruczeć już po kilku sekundach.
Odnajdzie się i stanie się pieszczochem w spokojnym domu.
Na razie nie jest jeszcze nakolankowym pieszczochem, ale wszystko jest na dobrej drodze i przy odrobinie chęci i dobrych warunkach gwarantujemy, że stanie się to dość szybko.

Kontakt w sprawie adopcji:
530 756 345


Bardzo dziękujemy za dotychczasową pomoc wirtualną Pani Joannie Lewczuk.


12-05-2013

Nasz dumna, urocza Olga pojechała do nowego domu. Mieszka teraz w Turku.