Caryca Kaśka

Śliczna Trikolorka i mało tego, nie taka charakterna, jak się potocznie przyjęło ;-)
A gdyby tego było mało, to straszna z niej pieszczocha!
Problem z nią polega na tym, że prawdopodobnie powinna być kocią jedynaczką, a w domu tymczasowym, gdzie obecnie teraz przebywa, znajduje się spora gromada innych kotów.
Sygnałem, który może o tym świadczyć jest fakt, że swoje fizjologiczne potrzeby załatwia poza kuwetą :-(.
Nie robi tego jednak tam, gdzie popadnie, nie ma sytuacji, że niemiłą niespodzianką jest mokrą plamą. np. na łóżku.
Mała, po czasie poszukiwania ustronnego miejsca , wybrała sobie wannę....
W momencie, kiedy będzie rozpieszczaną jedynaczką, nie będzie czuła zapachu konkurentów, to problem sam się rozwiąże.

Kaśka jest spragniona czułości i kontaktu z człowiekiem.
Wzięta na ręce wtula się w człowieka i przytula pyszczek do twarzy, jednak w momencie, kiedy na horyzoncie pojawi się jakiś kot, zaczyna się denerwować.
Kaśka to młodziutka koteczka, nie ma nawet roku, więc całe życie przed nią!
Daj jej szansę i pozwól jej rozkwitnąć, a na pewno odwdzięczy się swoją całą kocią delikatnością .....

Kontakt w sprawie adopcji: tel.: 501 226 559


ZAADOPTUJ WIRTUALNIE DO MOMENTU ZNALEZIENIA PRAWDZIWEGO DOMU

24.01.2011r.



23.02.2011r



Nasza Caryca znalazła nowy domek.
Na razie są pewne problemy, ale mamy nadzieje, że wszystko będzie dobrze i szybko się zaklimatyzuje.



17.03.2011

Niestety odeszła od nas Caryca Kaśka.
To był dla nas szok.
Kotka była zdrowa, nie wykazywała żadnych oznak choroby.
Nad ranem, kiedy przyszła do łóżka, była przelewająca się przez ręce.
Szybki dojazd do weterynarza, podanie środków przeciwwstrząsowych, rtg.....i diagnoza
Rozległy krwotok wewnętrzny, na rtg widać było tylko serduszko, resztę zasłaniał płyn, jak się okazało po ściągnięciu z brzuszka, krwisty.
Pomimo intensywnego ogrzewania temperatura spadała.
Czy się uderzyła o coś spadając,czy wcześniej doznała jakiegoś urazu, tego już się nie dowiemy :-(
Tak bardzo boli, całe życie było przed Nią, była piękną, kochaną Koteczką
Śpij Maluszku spokojnie...