walczymy o jego życie

To Drugi kociak ze strychu. Braciszek Pierwszego, który wczoraj przegrał nieuczciwą walkę z wirusem panleukopenii.
W niedzielę rano do Łodzi przyjechała z Warszawy surowica z krwi kota ozdrowieńca, którą rano od razu Karolina zawiozła do nas do Pabianic.
Kociak jeszcze w piątek miał negatywny wynik na teście na panleukopenię.
Mamy nadzieję, że zdążyliśmy i kociak jest na tyle silny by zwyciężyć z tym okrutnym wirusem!

Czekamy...

Walcz kruszynko!

---

udało się kociaka uratować :-)
i udało się znaleźć mu odpowiedni dom :-)
Czekamy teraz na zdjęcia z nowego domu!