Stokrotka

Stokrotka - tak pieszczotliwie nazwał ją weterynarz, który ją badał.
Faktycznie wyglądem przypomina mały kwiatuszek.
Maleńka ma 5 tygodni.
Jest samodzielna, korzysta z kuwety, "pałaszuje" wszystko z apetytem (musiała długo nie jeść).
Znalazły ją dzieci bawiące się blisko gruzowiska kamieni.
Siedziała tam i cichutko płakała.
Był tam też mały kotek, pewnie brat, ale niestety już nie żył.
Koteczka na początku groźnie prężyła swój maleńki grzbiet, aby przestraszyć wszystkich z miną: "uwaga, jestem niebezpieczna" :)
Wystarczyło tylko przytulić maleństwo, a wnet włączał się "traktorek" - bardzo potrzebuje ciepła.
Jest bardzo kontaktowa i przyjazna.
Szybko klimatyzuje się w nowym miejscu.
Niestraszne jej żadne "straszne" piłeczki i inne zabawki - taki z niej zuch!
Jest urocza, na zamieszczonych zdjęciach widać, że jest po śniadanku. :)
Ma książeczkę zdrowia.

Kontakt w sprawie adopcji: 530 756 345


Malutka piękność mieszka już z nową rodziną w Łodzi. Adoptowali ją młodzi ludzie, którzy zakochali się w kotce od pierwszego spojrzenia