Pimpek

Zwykły buras, no może w połowie zwykły, bo w połowie biały....no i może poza ramy burasowego konwenansu , śmieszny, ciapkowy nochal. To tyle odnośnie wyglądu.
Cała niezwyczajność kryje się w tych małych zwoikach mózgowych, małych, ale jakże wielkich.
Pimpek to kot idealny, oczywiście ma swoje nastroje, jak to kot, ale nie mogę napisać, że chodzi własnymi ścieżkami, bo po prostu nimi nie chodzi.
Dla niego wyznacznikiem w swoim kocim życiu jest bycie blisko człowieka, czuć jego miłość i miziać się w każdej sytuacji. O pełnej miseczce dobrego kociego jedzonka już nie wspominam.
Lubi spać w łóżku a konkretniej wślizgiwać się pod kołderkę w celu otrzymania należytej dawki mizianek.
Pimpek ma prawie pięć miesięcy, urodził się 1 maja na ogródkach działkowych. W odróżnieniu od innych działkowych kotów miał sporo szczęścia, razem ze swoim rodzeństwem, którego miał całkiem sporo, ponieważ szybko trafił do domu tymczasowego, gdzie nic złego ze strony ludzi już mu nie groziło.
Pimpek jest już zaszczepiony, posiada książeczkę zdrowia, oczywiście korzysta bezbłędnie z kuwety. Nie jest jeszcze wykastrowany, jest na to za młody. W przeciwieństwie do kotek, które można poddawać sterylizacji już w wieku trzech, czterech miesięcy u kocurków trzeba czekać aż wszystko się unormuje, zbyt wczesna kastracja może prowadzić u kocurków do powikłań.

Kontakt w sprawie adopcji:
nr tel. 501-226-559 (Karolina)

---

Pimpek znalazł dom:-)