Misio

Misio (chyba polarny, bo ma dużo białego) to duży kocurek, który cale życie żył w mieszkaniu i z niewiadomych przyczyn trafił na ulicę
Około 2 tygodni błąkał się po osiedlu.
Podchodził do każdego człowieka, łasił się, obcierał - szukał pana....
Nie można było przejść obok niego obojętnie.
Misio to bardzo inteligentny kot i już po jednym dniu wiedział pod którym oknem miauknąć, aby dostać smakołyk.
Jego oczka wciąż prosiły - "zabierz mnie do domu" :-(
Wreszcie udało się!
Znalazł się dom, adoptowała go starsza pani.
Dwa tygodnie Misio miał swój dom.
Nie musiał marznąć na dworze, miał jedzonko i ciepły kocyk, tylko trochę mało przytulania i głaskania.
Niestety Pani się rozmyśliła, chyba nie dała rady ogarnąć "nawału" obowiązków, jakie na nią spadły - dać jeść i sprzątnąć z kuwety!

Misio ma około 2-3 lat.
Jest wykastrowany, zdrowy, zaszczepiony, ma nowiutką książeczka zdrowia.
Kocurek jest żywiołowy, skory do zabaw, potrzebuje uwagi.
W domu jest grzeczny, taki "pluszaczek" do zabawy.
Nie ma problemu z jedzeniem, korzysta z kuwety.
Misio najlepiej czuje się w domu otoczony ciepłem i miłością człowieka (zwłaszcza Panów), nie ma potrzeby wychodzenia.
Powinien być "kocim-jedynakiem", nie przepada za innymi zwierzętami, On przecież jest najładniejszy i najważniejszy :-)

Zróbmy mu prezent na Nowy Rok i podarujmy kochający dom!

Kontakt w sprawie adopcji: 530 756 345

11-03-2015
Misio ma swój dom.
Jest kocim-jedynakiem, najważniejszym i bardzo kochanym