Piękny,milutki rudy kocur Midasek mieszka w domu tymczasowym w Pabianicach.

Kotek ma za sobą dość dramatyczne przeżycia.

Pojawił się nie wiadomo skąd 2 lata temu i dołączył do grupy kilku bezdomnych kotów mieszkających w piwnicy jednego z bloków

na Bugaju w Pabianicach.

Rudy był bardzo nieufny, nie pozwalał się do siebie zbliżyć, wynikało to prawdopodobnie z cierpienia kotka, bowiem po pewnym czasie okazało się,że kot ma na sobie obróżkę p-kleszczom,która zsunęła sie pod  pachę i wrosła w skórę , powodując ból i cierpienie kota.

Po wielu próbach udało się w końcu odłowić kota, przeszedł on zabieg chirurgiczny usunięcia obroży.

Po zabiegu kot wrócił do piwnicy i mieszkał tutaj przez 2 lata.

Opiekunki zajmowały się kotem.

Dokarmiały go, ten jednak kojarzył je widocznie z przeżytymi, bolesnymi sytuacjami, bowiem pozostawał wobec nich nieufny, trzymał się z daleka,nie pozwalał się głaskać ,nie miał ochoty na bliski kontakt, sprawiał wrażenie dzikusa stroniącego od ludzi.

Aż nagle we wrześniu tego roku zdarzył się  "cud"- pojawiła się pewna osoba, której kotek zaufał - przybiegał na zawołanie, witał z radością,pozwalał się głaskać a nawet brać na ręce.

Ewidentnie kotek był kiedyś bardzo blisko ludzi, pewnie mieszkał w domu ze swoją rodziną.

Zdobyte zaufanie kotka pozwoliło złapać go i tak trafił do domu tymczasowego.

Przez kilka dni kot był bardzo  przestraszony.

Jednak Midasek (tak nazwała go nowa opiekunka)  bał się, ale nigdy  nie wykazywał żadnych oznak agresji.

Po kilku dniach nowej opiekunce udało się zdobyć zaufanie kotka na tyle, że pozwalał się głaskać, reagował na to mruczeniem - wyraźnie kontakt z człowiekiem sprawiał mu przyjemność.

W okresie kwarantanny w osobnym pomieszczeniu kotek został odrobaczony i zaszczepiony.

Potem dołączył do grupy kilku kotów w domu tymczasowym.

Okazało się, że doskonale "dogaduje się" z innymi kotami.

Kocurek okazał się wesołym, towarzyskim, przyjacielskim i kontaktowym zwierzątkiem.

Z obserwacji jego zachowania wynika, że w nowym domu adopcyjnym byłby dobrym kolegą dla innego, łagodnego kota.

Midasek jest w wieku ok.4 lata.

Jest dorodnym, dobrze odżywionym, pięknym kotem o ognistym futerku.

Ma dobry apetyt, chętnie je suchą i mokrą karmę, wzorowo korzysta z kuwety.

Ma książeczkę zdrowia,

Jest odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany.

 

Po 2 latach piwnicznego życia, ten milutki kocurek zasługuje na lepsze , wygodniejsze życie.

Dlatego też szukamy dla niego spokojnego, przyjaznego domu.

W nowym domu adopcyjnym kocurek będzie potrzebował kilku dni na dostosowanie sie do nowej sytuacji, otoczenia i ludzi.

Na początku może być nieufny, ale gdy poczuje się bezpieczny i kochany będzie najmilszym towarzyszem dla swojego nowego właściciela.

 

Kontakt w sprawie adopcji: 530 756 345

 

14-11-2017

Kotek znalazł nowy dom.

Wierzymy, że już nigdy nie będzie musiał mieszkać w komórkach.

Powodzenia kotku!