Malutka Podrzutka


Naszą chorą, maleńką Podrzutkę odwiedził dzisiaj Mikołaj. Przyprowadził jej w prezencie nowych opiekunów. Pojedzie jako towarzyszka do rozpieszczonej kotki Lusi.
Najprawdopodobniej na imię będzie miała Tosia, aczkolwiek rozważany jest też wariant Klusia.
My jesteśmy za Klusia - Lusia ;-) ale to od nas już nie zależy.
Podrzutka jest w trakcie leczenia, po kocim katarze niestety dostała zapalenia uszu. Jesteśmy jednak pewni, że nowi opiekunowie będą kontynuować leczenie, być może nawet Podrzutka u nich szybciej wyzdrowieje.
Opiekunowie zabiorą ją też na testy na FIV i FeLV. Co jest wyjątkowo godne pochwały, ale niestety jest nadal rzadkością.
Dziękujemy za udana adopcję.


---

O tym, jak kociczka do nas trafiła można przeczytać tutaj...

Kotka jest jeszcze w trakcie leczenia, ale robi duże postępy i mamy nadzieję, że już niedługo będzie się nadawała do adopcji.
Jest bardzo żywym i wesołym zwierzakiem. Lata po mieszkaniu, jak szalona. Bez problemu dogaduje się i bawi z innymi kociakami.
Kotka jest kuwetkowa. Została odrobaczona i ma założoną książeczkę zdrowia.

Kontakt w sprawie adopcji:

Magda: tel. 519-421-876

---


Naszą chorą, maleńką Podrzutkę odwiedził dzisiaj Mikołaj. Przyprowadził jej w prezencie nowych opiekunów. Pojedzie jako towarzyszka do rozpieszczonej kotki Lusi.
Najprawdopodobniej na imię będzie miała Tosia, aczkolwiek rozważany jest też wariant Klusia.
My jesteśmy za Klusia - Lusia ;-) ale to od nas już nie zależy.
Podrzutka jest w trakcie leczenia, po kocim katarze niestety dostała zapalenia uszu. Jesteśmy jednak pewni, że nowi opiekunowie będą kontynuować leczenie, być może nawet Podrzutka u nich szybciej wyzdrowieje.
Opiekunowie zabiorą ją też na testy na FIV i FeLV. Co jest wyjątkowo godne pochwały, ale niestety jest nadal rzadkością.
Dziękujemy za udana adopcję.